Forum Audi A8 Klub Polska [S8 D2 97 PB/LPG] wypadanie zapłonów na 5 cylindrze

ernesto · Wysłany: 2016-04-08, 15:52

WOY, tak dobrą wymieniłeś. Ale pytanie czy wymieniłeś na sprawną. Co do wypadania zapłonu może być wiele przyczyn: świeca, wtrysk, lewizna, moduł itd itd

WOY · Wysłany: 2016-04-08, 16:09

Swieca na tym cylindrze sprawdzona i wyglada ok
Wtryski chyba mozna wykluczyc bo i na Pb i Lpg podobne objawy.
Istnieje opcja ze gdzies koletor moze miec pekniecie skoro tylko jednym tak targa?
Po dodaniu gazu problem ustepuje (2000+)
Padak ponoc nawet dobrze sie zbiera jak na swoje lata wiec mam nadzieje ze to jakas pierdola

Cewka ponoc sprawna a przynajmniej tak m powiedziano jak kupowalem <hmm>

Jak jej spranosc najlatwiej sprawdzic ? (przeprszam za ocywiste ptanie ale jako swiezak musze troche nadgonic z tematem

)

ernesto · Wysłany: 2016-04-08, 16:25

Bugalon · Wysłany: 2016-04-08, 16:46

jak na jednym garze wypada i podmiana cewek nic nie daje to trzeba moduły zamienic i znow sprawdzic, jak sie nie przeniesie wypadanie zaplonu na inny gar to trzeba najpierw zmierzyc kompresje na tym 6 garze a potem szukac nieszczelnosci w obwodzie lpg/pb w poblizu montazu wtryskiwacza benzynowego i od wkrętki gazowej do wtryskiwacza lpg.

Co by tu nie kombinowac warto zaczac od tego co erni napisal. Reset ustawien i smignac na benzynie e 20-30km.

WOY · Wysłany: 2016-04-08, 17:56

Sprawdze jeszcze jedna cewke , sprawdze nieszczelnosci , podmienie te moduly jak piszesz bo ostatnio wypatrzylem ze jeden to topran a nie mam dobrej opinii na temat tej firmy i moze ten reset kompa.
Jak nic nie wypatrze ciekawego to sprawdze kompresje na wszystkich cylindrach bo czytalem ze to tez moze byc przyczyna a wieksze prblemy pjawily sie tez po wymianie oleju co moglo by sugeroacze poprzednik lal jakies dziwne specyfiki zeby ukryc taka wade ...

nosmaster · Wysłany: 2016-04-12, 20:28

Sprawdziłem kolejne ogniwa jednak bez podmianki ale: zapłon jest regularny, wtrysk tak samo (sprawdzane na oko (oddalana cewka zapłonowa, "słychać strzały" oraz zdejmowałem wąż z wtryskiwacza gazowego i widać, że wtrysk jest regularny nic nie gubi) ) wyjąłem komputer benzyny sprawdziłem wszystkie połączenia, kostki, wyjąłem komputer z obudowy w poszukiwaniu zimnych lutów, pomijałem komputer LPG na tym wtrysku (zworka oryginalnego przewodu) i dalej nic się nie zmienia. Objawy nasilają się po mocnym rozgrzaniu silnika, na zimnym występuje o wiele rzadziej. Po zwiększeniu przerwy na świecy sytuacja lekko się poprawiła ale zapłon dalej wypada bardzo często i trzęsie samochodem. Dodatkowo wypadanie nie jest zawsze "pełne" tzn jakby ten jeden cylinder pracuje czasem słabiej a czasem w ogóle. Czy takie objawy TYLKO na jednym cylindrze może powodować lewe powietrze? Czy mam się szykować do rozbiórki silnika?

ernesto · Wysłany: 2016-04-12, 22:30

Kamrat · Wysłany: 2016-04-13, 00:12

WOY · Wysłany: 2016-04-13, 00:21

A tam jest jeszcze jeden trojnik ? Wymienilem ostatnio ten co idzie nad krokowcem i do serwa i u mnie pogorszenie nastapilo.
Ostatnio po odpaleniu obroty wskakuja na 2tys i faktycznie gdzies tam slychac syczenie.
Ale ciemno bylo i zlokalizowac nie moglem.

Kamrat · Wysłany: 2016-04-13, 12:48

WOY · Wysłany: 2016-04-13, 15:12

Wsadzilem calosc z innego A8 , niestety tam guma byla tez sparciala w tym samym miejscu i trzeba bylo troche kombinacji uskutecznic

Przy okazji innych prac musze to wszystko jeszcze raz rozebrac i sprawdzic po swojemu

nosmaster · Wysłany: 2016-04-13, 15:30

Właśnie nic nie syczy i na oko nic nie widać. Teraz jak wracałem z pracy silnik chodził super praktycznie zero wypadania zapłonów, jak się lekko zagrzeje to wszystko wraca a na ciepłym prawie w ogóle nie chodzi na wolnych obrotach

. Spróbuję dziś patentu z WD 40

Cytat:

Mi takie objawy powodował wtryskiwacz gazu. Ale u Ciebie może być inaczej.
Podmieniałeś wtryskiwacze ?

A co z nim było nie tak? Ja wężyki odłączałem i zatykałem je prętem fi8 i bez zmian czyli sam gaz można wykluczyć.

[ Dodano: 2016-04-13, 20:13 ]
Nastąpił przełom! Lewe powietrze. Pryskałem dziś środkiem WD podobnym na wtryski PB i wkrętki LPG i okazało się, że zaciąga spore ilości lewego powietrza przez wtrysk PB na trefnym cylindrze, po wyjęciu listw wtryskowych okazało się, że na tym wtrysku po 1 brak plastikowej tulejki dystansowej od góry przez co oring nie wchodził w kanał, brak plastiku od dołu. Dodatkowo wkrętka od gazu jest tak wkręcona, że wężyk napiera na wtryskiwacz przez co tworzy się szczelina. Chciałem wymienić oringi na wszystkich wtryskach ale pozamykali mi sklepy więc zrobię to w sobotę. Obecnie sytuacja się mega poprawiła włożyłem plastikowa podkładkę nad oring, żeby wchodził głębiej. Praktycznie chodzi idealnie, minimalnie jeszcze kuleje ale różnica jest ogromna. Wężyk od lpg pocieniłem żeby nie napierał na wtrysk PB i narazie wygląda w miarę ok. W sobotę kupię cieńsze wężyki i złożę wszystko na nowych oringach. Tak poza tym miałem jeszcze źle założona linkę gazu przez co przepustnica nigdy nie otwierała się na 100% ;|. Czy plastik na czubku wtrysku i tą "tulejkę" da się dokupić czy szukać całych wtrysków? Wtryski są takie same w pre lift i po a może we wszystkich 4.2?

pavel44 · Wysłany: 2016-04-13, 20:40

A jak pryskałeś tym wd40 to jaka była reakcja silnika? Lepiej zaczął chodzić co?

nosmaster · Wysłany: 2016-04-13, 21:18

Właśnie wiele się nie poprawiło, zaczął okropnie kopcić i słychać było syczenie spaliny śmierdziały jakby parafiną czymś takim wiadomo spalał ten środek. Dopiero jak dałem dystans pod wtrysk i przypiłowałem wężyk to nastąpiła ogromna poprawa.

piotrmaja · Wysłany: 2017-08-18, 19:04